Lyrics:
Nie szkodzi, że po wódzie ciężka głowa
Nie szkodzi, że od dymu w płucach rzęch
Nie szkodzi, że przed ludźmi się nie schowasz
Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
Nieważne, że po nocach usnąć trudno
Nieważne - wyje gdzieś skopany pies
Nieważne - gorycz w ustach masz paskudną
Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
Pluń na to, że cię wszyscy opuścili
Pluń na to, że cię czeka krwawy chrzest
Pluń zwłaszcza, że ci zęby dwa wybili
Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
Co z tego, że nic nie masz, choć się starasz
Co z tego, że o pewnych sprawach wiesz
Co z tego, że położą cię na marach
Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
To nic, że prawie nie ma czym oddychać
To nic, że skończyć z tobą może jeden gest
To nic, że drzwi otworzą ci wytrychem
Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest
To prawda - chcieć to móc - a chce się tyle!
To prawda, że już blisko raju bram!
Jedno mnie martwi (chociaż cieszę się, że żyję)
Komu za taką radość podziękować mam?!
Frequently appearing in the song
Piosenka o radości życia lyrics:
Five times times appears Życiem się ciesz - dopóki jeszcze jest lyrics.once times appears To nic że skończyć z tobą może jeden gest lyrics.once times appears To nic że prawie nie ma czym oddychać lyrics.
Show more lyrics contractor Jacek Kaczmarski.
Listing added by the usera: heavylion237
1977, Jacek Kaczmarski